|
TURBO LYRICS

"Doros³e Dzieci" (1982)
1. Szalony Ikar 2. Przegadane Dni 3. W Sobie 4. Kto� Zamieni³ 5. Pozorne ¯ycie 6. Toczy Siê Po Linie 7. Nie Znaczysz Nic 8. Mowili Kiedy� 9. Doros³e Dzieci
1. Szalony Ikar
By³ blady jak niebo - bez cienia u�miechu,
Jak wicher do lotu siê rwa³.
Zapragn¹³ spróbowaæ, sam sobie na przekór,
Wiêc stan¹³ na szczycie w�ród ska³.
Szum morza z³owieszczy dobiega³ z oddali,
Jak gdyby mia³ skonczyæ siê �wiat,
On jednak nie widzia³ ni burzy, ni fali
Gdy skrzyd³a rozwija³ na wiatr.
Szalony Ikar -
- Uwierzy³ w si³ê swoich r¹k!
Szalony Ikar -
- Przekroczyæ chcia³ zaklêty kr¹g -
- Szalony Ikar...
Na o�cie¿ ramiona otworzy³ do lotu,
Choæ serce wype³nia³ mu strach.
Lecz wiedzia³, ¿e musi, ¿e wre�cie jest gotów,
¯e wolno�æ ryzyka ma smak.
Wci¹¿ wy¿ej i wy¿ej do s³oñca szybowa³,
A¿ znikn¹³ i s³on¹³ jak æma.
(tak wielu ikarów sie rodzi od nowa,
a lot szaleñczy wci¹¿ trwa...)
Szalony Ikar -
- Uwierzy³ w si³ê swoich r¹k!
Szalony Ikar -
- Przekroczyæ chcia³ zaklêty kr¹g -
- Szalony Ikar...
2. Przegadane Dni
Mówisz g³upstwa od godziny
bez namys³u klepiesz byle co
Na alarm s³owem bijesz
w najwiêkszy dzwon
Zobacz mówisz sam do siebie
Bo s³uchacze poszli dawno spaæ
Lecz w góre g³os podnosisz
a¿ chce siê �miaæ
chourus
S³owa - zdañ mizerny szyk
Lecz na s³owo to juz nie uwierzy nikt
S³owa,s³owa- wiecej nic
potrafimy piêkne gadac nie umiemy ¿yæ
S³owa - zdañ mizerny szyk
Przegadane bez umiaru eszystkie nasze dni
S³owa - wiecej nic potrafimy piêkne gadac nie umiemy ¿yæ
Zerkasz ciagle do notesu
Jak z rekawa sypiesz setk¹ zdañ
Lecz wszystko siê odbija od sennych �cian
Chcia¿ pustka swieci sala
Lecz ty dzilnie role b³azna grasz
I nawet nie dostrzegasz
¿e tracisz czas
3. W Sobie
instrumetal - utwór instrumentalny
4. Kto� Zamieni³
Tam gdzie czekac mia³ twój poci¹g
do nieba
Tam na stacji tylko tumult
i bieda
Tam z walizka marzeñ
Nikt nie che d³u¿ej staæ
i nikt za psie grosze
nie che durnia graæKos zamieni³ twój rozk³ad jazdy
choc zgadza sie miejsce i czas
Ktos zamieni³ ci rozk³ad jazdy
Zamieni³ nie pierwszy raz
T³um zalewa peron
Bo nie wie jeszcze nikt
¿e to wszystko blaga
¿e to wszystko pic !
Na ci i po co dla kogo ten film
na ekranie spiew i taniec
kolorowe dno
na przedp³aty kurne chaty
bajki i sny
-dla kogo to , dla kogo
5. Pozorne ¯ycie
zrozum wreszcie zrozum
tyle ju¿ za nami
a my ciagle sami
lecz nasz usmiech rozla³ sie jak dym
Zrozum no wreszcie zrozum
ze nie tak mia³o byc
tyle z tego zosta³o
¿e po prostu z bólu chce siê wyæ
Zycie na pozór nasz chleb powszedni
dzi� tak nam potrzbny
gdy ¿al tamtych dat
gry ¿al tamtych lat
bo jak dalej z tym mam ¿yæ
i jak uwierzyc
¿e to wi¹¿ my
6. Toczy Siê Po Linie
Nie mów ¿e masz pecha
na z³y traf bedzie jeszcze czas
Postaw dzis na swój los
spróbuj biedzie smiaæ sie w nos
chorus
od rana do nocy
po linie sie toczy
przewrotny zalotny czas
a jutro pojutrze
marzenia zamieni w ¿art
Nie stój tak niue daj siê
mo¿e dzi� nie jest jeszcze tak �le
nie mów nic szkoda s³ów
spróbuj ¿yæ zanim runiesz w dó³
od rana do nocy
po linie sie toczy
przewrotny zalotny czas
a jutro pojutrze
marzenia zamieni w ¿art
7. Nie Znaczysz Nic
Nie znaczysz nic chociaz masz si³y do�æ
Nie znaczysz nic jeste� jak obcy kto�
Nie znaczysz nic póki masz w oczach strach
Nie znaczysz nic póki chcesz milczeæ tak
chorus
Kto milczy ten szanse traci
kto milczy ten nic nie znaczy
Kto milczy ten szanse traci
kto milczy ten nic nie znaczy
nie mówisz nic jakbys czegos isie ba³
nie mówisz nic jakbys fina³ juz zna³
chours
Kto milczy ten szanse traci
kto milczy ten nic nie znaczy
Kto milczy ten szanse traci
kto milczy ten nic nie znaczy
nie robisz nic chocia¿ wiesz jak tu jest
nie robisz nic �mieszy cie ka¿dy gest
nie robisz nic - ¿ebys choæ pomóg³ nam
nie robisz nic wolisz staæ z boku sam
8. Mowili Kiedy�
Mowili kiedys ¿e to my
bêdziemy mieli lepszy �wiat
jakie go nie zna³ dot¹d nikt
Mowili kiedys - ale kto
juznie pamietasz tylu ich
choc teraz widziesz o co sz³o
nie w ka¿dym domu pachnie chleb
nie ka¿dy ma spokojne sny
nie kazdy mówi to co wie
9. Doros³e Dzieci
Nauczyli nas regu³ek i dat,
Nawbijali nam m¹dro�ci do ³ba,
Powtarzali, co nam wolno, co nie,
Przekonali, co jest dobre, co z³e.
Odmierzyli jedn¹ miar¹ nasz dzieñ,
Wyznaczyli czas na pracê i sen.
Nie zosta³o pominiête ju¿ nic,
Tylko jako� wci¹¿ nie wiemy jak ¿yæ.
Doros³e dzieci maj¹ ¿al,
Za kiepski przepis na ten �wiat.
Doros³e dzieci maj¹ ¿al,
¯e kto� im tyle ¿ycia skrad³.
Nauczyli nas, ¿e przyja�ñ to fa³sz,
Ok³amali, ¿e na wszystko jest czas.
Powtarzali, ¿e niw wierzyæ to b³¹d,
Przekonali, ¿e spokojny jest dom.
Odmierzyli ka¿dy u�miech i grosz.
Wyznaczyli niepozorny nasz los.
Nie zosta³o pominiête ju¿ nic,
Tylko jako� wci¹¿ nie wiemy jak ¿yæ.
Doros³e dzieci maj¹ ¿al,
Za kiepski przepis na ten �wiat.
Doros³e dzieci maj¹ ¿al,
¯e kto� im tyle ¿ycia skrad³.
Nauczymy siê biec sami na z³o�æ,
Spróbujemy, mo¿e uda siê to.
Rozpoczniemy od poczatku nasz kurs,
Przekonamy siê czy twardy ten mur.
Odmierzymy ile si³y jest w nas.
Wyznaczymy sobie miejsce i czas.
A gdy zmieni¹ sie regu³y tej gry,
Mo¿e w koñcu odkryjemy jak ¿yæ.
Doros³e dzieci maj¹ ¿al,
Za kiepski przepis na ten �wiat.
Doros³e dzieci maj¹ ¿al,
¯e kto� im tyle ¿ycia skrad³.
|
|