|
SALTUS LYRICS
"Symbole Przodkow" (2001 Demo)
1. Intro 2. Symbole Przodkow 3. Gniew Czterech Twarzy 4. Seasons in the Abyss (Slayer cover)
1. Intro
2. Symbole Przodkow
Gdy tysi¹c lat wstecz przynie�li nam krzy¿
Z naszych oczu, p³ynê³y nienawi�æ i gniew
zatopiono nam honor - Czterolice bo¿yszcze
Lecz powsta³ z dna morza, aby zemstê nam nie�æ!
Semicka zarazo, czas tobie i�æ precz,
nasze ziemiê opu�ciæ, nim nastanie zmierzch!
W naszych sercach wci¹¿ p³onie, znak wojny i ognia
Nasze dziady, ojcowie, pójd¹ z nami na bój
Zatopiono nam honor - Czterolice bo¿yszcze
Lecz powsta³ z dna morza, aby zemstê nam nie�æ!
Pod sztandarem �wiaszczycy, walczyæ bêdzie nasz lud
Za krew naszych ojców, do ostatnich si³ tchu!
Po przez wieki ci¹g³ych k³amstw
po przez cierpieñ krzy¿a znak
Wci¹¿ wêdruje dusza ma
W�ród piorunów wznosi siê
Teraz w gniewie ca³y czas
Bogów �wiêta wojna trwa
A gdy mroki nasta³y i przyæmi³y dni s³oñca
Swaroga symbol bêdzie p³on¹æ wci¹¿ w nas
Nic ju¿ tego nie zmieni, czterech ostrych promieni
Co sw¹ si³¹ rozpal¹ nie jeden stos!
Znów zap³on¹ swiatynie ¿ydowskiego bêkarta
I upadnie Jezuchryst przed stopami mych bogów
S³awskim ludem jeste�my i bezwzglêdnym w swych czynach
Nasza vendetta bedzie krwaw¹ dla wielu!
W³adco mórz powstañ teraz, niech twe fale szalej¹
Niech w powodzi otch³ani, znikn¹ obce �wi¹tynie!
3. Gniew Czterech Twarzy
Oznaka s³abo�ci bezcze�ci kurhany
Ojców i ich duchy spokoju spragnione
A ojcowie dawni z gontyn wypêdzeni
Przyb¹d�cie z pomoc¹ gdy nadejdzie dzieñ krwi
Ziemia polska pradawna Piasta rodem poczêta
Co zjedna³a nas braterstwem krwi
Zchorowana tysi¹cletni¹ zaraz¹
Oczekuje na sw¹ porê oczyszczenia
Gdzie kupiszty dumne sta³y krucyfiksy stercz¹ pod³e
A powietrze strute morem obcej wiary
Czasem z g³êbi ostêpów ciche echo
Zwiastuje zmierzch milenium hañby
S³awa Lechii!
S³awa S³awii!
S³awa Arii!
�nie pogañski �nie gdzie twe pradawne oblicze
Wska¿ mi �cie¿ynê do �ród³a wody
Tej co mnie si³¹ sw¹ karmi³a
W ciemno�ciach mnie prowad� i w blasku ksiê¿yca
Ku przodków moich krainie
Przybywaj i walcz!
Walcz! Zwyciê¿aj!
M³otem swych dziadów dziel i rz¹d�
Oto gniew czterech twarzy, przed nim pochyl g³owê
S³awa Lechii
S³awa S³awii!
S³awa Arii!
Ostrzu Pruna zaja�nij na niebie
Wróæ stara wiaro na ziemiê pradawn¹
B³y�nij potêg¹ i chwa³¹ swych dni
Ofiarnej krwi czas poczuæ woñ
M³otem swych dziadów dziel i rz¹d�
Oto gniew czterech twarzy, przed nim pochyl g³owê
Twarze dumy pe³ne oczy wrz¹ce ¿arem
Puklerze spêkane, krwi¹ zmro¿one topory
Przybywaj i walcz!
Walcz! Zwyciê¿aj!
Choæ srogie deszcze i gromy zes³ano
Nie jest nam straszna bogów biesiada
I d³ugi czas nas w bitwie nie by³o
Lecz powrócimy z podwójn¹ si³¹
W chaosie i wojnie zrodzeni synowie
Wytrwali w zbroi na polu chwa³y
Gdzie mg³¹ i ros¹ spowita kraina
Któr¹ na wieki Nawi¹ nazwali
4. Seasons in the Abyss (Slayer cover)
Razors edge outlines the dead
Incisions in my head
Anticipation the stimulation
To kill the exhilaration
Close your eyes, look deep in your soul
Step outside yourself and let your mind go
Frozen eyes stare deep in your mind as you die!
Close your eyes and forget your name
Step outside yourself and let your thoughts drain
As you go insane... go insane!
Innate seed to watch you bleed
A demanding physical need
Desecrated, eviscerated
Times perpetuated
Close your eyes, look deep in your soul
Step outside yourself and let your mind go
Frozen eyes stare deep in your mind as you die!
Close your eyes and forget your name
Step outside yourself and let your thoughts drain
As you go insane... go insane!
Inert flesh, a bloody tomb
A decorated splatter brightens the room
An execution, a sadist ritual
Mad intervals of mind residuals
Close your eyes, look deep in your soul
Step outside yourself and let your mind go
Frozen eyes stare deep in your mind as you die!
Close your eyes and forget your name
Step outside yourself and let your thoughts drain
As you go insane... go insane!
|
|