Metal Lyrica - The Largest Metal Lyrics Archive
 www.metallyrica.com
# A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z
Search lyrics by band name or use our Advanced Search engine: 
Advanced Search 


QUO VADIS LYRICS

Król

"Król" (2002)

1. Umarł Król
2. Sen II
3. Portret
4. Saddam
5. Dwaj Królowie
6. Tysiąc Lat
7. Złoty Tron
8. Dzień Sądu
9. Sodoma
10. Ogień
11. Tornado
12. Siódmy Krąg
13. Zegary







1. Umarł Król

Gdzie jest król zapytał lud
Korona na głowie lecz głowa ścięta już
Umarł król niech żyje król
A przed swym ludem niech chroni go Bóg

Wiwat nowy król
A kat niech topór ostrzy
Wiwat nowy król
Na szubienicy sznur

Chleba nam i igrzysk też
Lud się domaga król o tym wie
Żeby lud nie nudził się
Gilotyna pije ludu krew

Wiwat nowy król
A kat niech topór ostrzy
Wiwat nowy król
Na szubienicy sznur

Nowy król wykopał grób
I masowo układa tam swój lud
Gorzkie łzy wylewa lud
Pragnie by powrócił stary król




2. Sen II

Jak wąż wije się
Już mgła otula mnie
Już dzień ubiera habit nocy
Już nóż w ręku drży
Już czuję zapach krwi
Purpura mi zalewa oczy

Mam mroczne sny
Wtedy gdy
Na niebie księżyc pełnią lśni

Jak wąż wije się
I jabłkiem mami mnie
Zatruwa serce oraz duszę
Jak wesz dręczy mnie
Wysysa z żył mi krew
I oddech - już się duszę

Mam mroczne sny
Wtedy gdy
Na niebie księżyc pełnią lśni




3. Portret

Opowiem Wam historię
Jak ze snu złego
Na skraju jaźni czasu
Przez Boga wyklętego
W opuszczonym domu
Żył starzec bez oczu
Miał dar - wyrywał dusze
Na płótna je przenosił

I kiedy stałem tak u drzwi wahałem się
Do farby wlewał krew i mieszał modląc się
Przeklęty dzień gdy z nim spotkałem się

Gdy portret już do ściany został ukrzyżowany
Na moim ciele rosły nie zabliźnione rany
Nocą słyszałem szepty, krwawiły moje rany
Z każdym dniem mocniej czułem się oszukany

I kiedy widzę jak on nienawidzi mnie
Z mych ran się leje krew a on uśmiecha się
Przeklęty dzień gdy z nim spotkałem się




4. Saddam

Jak mógł niewierny lud
Jak mógł świętą ziemię deptać but
Utopię ich we własnej krwi

Jak mógł pozwolić na to Bóg
Jak mógł atakować wróg
Jestem Allacha pięścią tu

Jak mógł niewierny lud
Jak mógł świętą ziemię deptać but
Utopię ich we własnej krwi




5. Dwaj Królowie

Brunatne niebo
Nad nicością stół do gry
Stół wielką kulą jest
Pionkami właśnie my
Dwóch graczy mierzy się
Który większą władzę ma
Miliony głów już spadło
Lecz gra wciąż trwa

Dziś czarny król
Ma ruch więc jego armia rusza w bój
Dziś czarny król
Zadaje cios więc i Ty się bój
Dziś czarny król
Dowodzi armią łowców głów
Dziś czarny król
Poluje więc i Ty się bój

Już tysiąc lat się kończy
Gdy czarny król ma ruch
Zastępy jego strąci
W otchłań biały król
Już biały król szykuje
Odsiecz prosto z chmur
Już jego armia czeka
Aż do boju zagrzmi róg




6. Tysiąc Lat

Tysiące lat
Odwieczny wróg
Rozciągnąć chce swój płaszcz
Czarny
Nad niebem gwiazd
Ciemnością chce otoczyć
Błękit barw
Wicher już dmie
Noc taka bliska już
Wstań i obudź się
Niech nie omami Cię
Tysiące lat
Zachłannie niszczy
Dzieło Jego - nas
Tysiące lat
Zawładnąć nami chce
Zgubić nas
Wicher już dmie
Noc taka bliska już
Wstań i obudź się
Niech nie omami Cię
Tysiące lat
Wielki czarny cień
Rzuca niczym ptak
Tysiące lat
Pokłonów chce
Składanych ofiar z nas




7. Złoty Tron

Z³oty tron
Pustk¹ lśni
Z³amane ber³o
Wbite w ziemie tkwi
Nie dla mnie
Nie dla mnie
Nie dla mnie klejnotów blask
Nie dla mnie
Nie dla mnie
Insygnia i chwa³y czas
Z³ota klatka
W³adca w niej
Ulotna ¿¹dza
Nie ujarzmi jej
Nie dla mnie
Nie dla mnie
Nie dla mnie klejnotów blask
Nie dla mnie
Nie dla mnie
Insygnia i chwa³y czas
Z³ota mara
Jej s³ug¹ w³adca jest
W niewoli odda
Ostatnie tchnienie jej
ASSASSIN

Kiedy mrok gêsty jak smo³y gar
Na niebo wyleje siê
Nie ujrzysz nic, nie zdo³asz
Na ulicy mignie cieñ
To

ASSASSIN

Nim minie noc
Trupio blady przyjdzie świt
Do czyichś drzwi
Zakradnie siê cieñ
Nie zbudz¹ siê
Mroczny da im sen
Nie zbudz¹ siê
Szybko umknie cieñ




8. Dzień Sądu

Na rozstaju grzesznych dróg
P³ynie wolno morze g³ów bez koñca
Na rozstaju grzesznych dróg
Przygarbiony krzy¿ wskazuje...
Miasto wielkie jak ze snu
Podzielone jest na pó³
Pierwsza z³otem mieni siê
Druga mroczna jest jak śmieræ

I niech pierwszy dzieñ
Ostatnim bêdzie dniem s¹du
I niech pierwszy dzieñ
Ostatnim bêdzie dniem

Droga krêta lecz do bram
Wiedzie potêpionych ca³y orszak
Za jedn¹ bram¹ z³oty bruk
Za drug¹ bruk jest z ludzkich g³ów
Jednym wrêcz¹ chleb i sól
Przyodziani bêd¹ w bia³e szaty
Innych czeka ¿al i ból
Wieczna noc, przykryci zimnym piachem

KA¯DY NIESIE SAM SWÓJ KRZY¯




9. Sodoma

£una ju¿ przykrywa jaźñ
Zegary naginaj¹ czas
£una ju¿ dogania nas
Zegary przecinaj¹ czas

Nie odwracaj siê
ODWRÓÆ SIÊ
W s³up soli zmienisz siê
NIE NIE NIE

£uny blask za sob¹ masz
Obrêcze oplataj¹ nas
£uny blask oświetla twarz
Zegar Twój nie bije - umar³




10. Ogień

Dwa cia³a ogieñ scala
Dwa cia³a ogieñ spala

Krew siê w ¿y³ach ju¿ gotuje
D³awi oddech, tchu brakuje

Dwa cia³a ogieñ scala
Dwa cia³a ogieñ spala

Krew pulsuje, serce wyje
Jêzyki ¿aru oplataj¹ szyjê

OGIEÑ W ¯Y£ACH P£YNIE




11. Tornado

Gdy wielki wir wiruje
Piekielnym m³otem kuje
Z kamienia py³, a z ¿ycia ³zy
Tornado serca ściska
I trwog¹ ³zy wyciska
Kto oko w oko stanie z nim

NA DNO - str¹ci go

Gdzie spojrzy oko gada
Tam śmiertelnikom biada
Na kamieniu kamieñ nie ostanie siê
Kto gadem tym kieruje ?
Kto go na ludzkośæ szczuje ?
Czy karze czy ostrzega nas ?

Gdy wielki wir wiruje
Piekielnym m³otem kuje
Z kamienia py³, a z ¿ycia ³zy
Cyklonu oko stare
Krew mrozi w strachu szale
Kto oko w oko stanie z nim




12. Siódmy Krąg

Za siódmy kr¹g, ognisty kr¹g
Wybieram siê, ruszam w drogê sw¹
Nim pierwszy raz zabije dzwon
Ja bêdê ju¿ daleko st¹d
Pierwszy dzieñ jak dziecka sen
Spokojny tak i cichy jest
Drugi dzieñ jak pierwszy sen
Niepokój w nim i smutek jest
Nie pierwszy raz
Zgubi³em siê
W labiryncie snu
Lecz szukam drogi swej
Trzeci dzieñ, upiorny dzieñ
¯ycie tak bardzo kruche jest
Czwarty dzieñ, ostatni dzieñ
To starca jêk, śmierci sen
Daleki brzeg, g³êboka toñ
Za serce ściska zimna d³oñ
Ze siódmy kr¹g, lodowy kr¹g
Wybieram siê, ruszam w drogê sw¹
Za krótki dzieñ, za krótka noc
By zg³êbiæ co przyniesie los
Za krótki dzieñ, za krótka noc
By zg³êbiæ co przyniesie los




13. Zegary

Powolny ruch w machnie snów
Wskazówki wolno odmierzaj¹ czas

I nigdy ju¿
Nie zapominaj swych snów

Zegary ¿yj¹ swoim ¿yciem
Czas w smole zatopiony

I nigdy ju¿
Nie zapominaj swych snów

Wolno, wolno p³ynie ...
Wolno, wolno ¿yje ...

I nigdy ju¿
Nie zapominaj swych snów

O świcie zegar przyspiesza
Lecz zapamiêtaj swój sen

 


Search lyrics by band name or use our Advanced Search engine: 
# A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z
  www.metallyrica.com 


Contact e-mail: webmaster@metallyrica.com
Copyright (c) 2007 - Metallyrica.com - All lyrics are the property and copyright of their respective owners.
All lyrics provided for educational purposes and personal use only. Please read the disclaimer.

About Us - Submit Lyrics - Privacy Policy - Disclaimer - Links