|
MOONLIGHT LYRICS
"Moonlight" (1993 Demo)
1. 4th Flight of Butterfly 2. V.I.T.R.I.O.L. 3. Desert 4. Curacja 5. Czas Salomona 6. Bestia 7. Irish Coffee 8. Ci Co Wierz¹
1. 4th Flight of Butterfly
2. V.I.T.R.I.O.L.
Krzyczê na drodze nies³yszalości
Gdy¿ nie potrzeba mi ju¿ s³ów
Wpadam wci¹¿ w wir beznadziejności
Samotnośæ s³owa powraca znów
Odbijaj¹ siê od ścian puste frazesy
W mrocznej sztolni
Nie potrzeba jest ju¿ zmian
Dzisiejsza noc znów mnie uwolni
Nadchodzi on powoli , przenika
Zapadam w sen , sen
Sen owin¹³ mnie niczym mgielny szal
Mój dziecinny k¹t , pokój sprzed lat
Otworzy³ drzwi przesz³ości wiatr
I poniós³ mnie w g³¹b
Do środka
Na pluszowym tapczanie
Gor¹cy , cichy oddech śpi¹cego dziecka
Przeplatany melodi¹ starej pozytywki
Wielki , drewnany zegar
Wybija wci¹¿ tê sam¹ godzinê
A uśpiona niewinnośæ
W objêciach snu
Niepewności¹
Czy z³o zawsze w nas by³o ?
Czy sami je tworzyliśmy ?
Czy z³em jest strach przed przemijaniem ?
Czy przez to tworzymy z³o ?
Coś d³awi mnie
I walczê z tym
Poprzez sen
Ktoś wo³a mnie
Jakiś g³os
Poprzez czerñ
Znika gdzieś ma³y pokój
Melodia rozpada siê w ciszy
Przede mn¹ gdzieś zayka siê drzwi
Budzê siê ja i budzi siê dzieñ
Świa³o spala mnie
Miniony dzieñ
Odleg³y sen
Odleg³y sen
3. Desert
Desert
In me , in you
In all around
Strike into deep
Of your mind
Feel it , feel it now
'Cose tommorow
You'd touch this
Under the progress
Under the mind
Under the love
Under the human
Under the evil
Under the good
Blowed by th wind of progress
Carried by words think
Comming stroneger and stronger
You're grain pulled
By the desert's winds
4. Curacja
Na horyzoncie widzê
Jak siê zbli¿a
Milcz¹ca karawana
W tumanach kudzu
Umyka myśli
Odwracam siê
Za mn¹ jest ściana
Ich twarze , te twarze s¹ zimne i z³e
Wciskam siê w k¹t chc¹ pośi¹śæ mnie
Jak uciec mam sprzed lodu bram
Jak ścianê gryźæ , jak st¹d wyjśæ
Czujê jak po¿era mnie
A ściana nie kruszy siê
Ich rêce k¹saj¹ cia³o
Mój krzyk ich nie wzruszy
Wspinam siê ponad bariery
Zagl¹dam z nadziej¹ w lustro
I nie widzê nic
I nie widzê nic
Odrywam rêce poch³oniêta pustk¹
Odrywam rêce poch³oniêta pustk¹
Odrywam siê
Odrywam siê
Spadam
5. Czas Salomona
Stworzy³ wizji sto
Okry³ jego p³aszcz
Spowi³ masy
Które o nim sni¹
Powielany mit
Utajony krzyk
Porzucony gdzieś
Zabijanych dusz
Nie znasz pradwy Ty
Nie zna prawdy nikt
Nie chcesz znaæ
Nie chce znaæ
Nie chc¹ znaæ
Gdybyś nawet móg³
S³owa poznaæ te
Zamydlony
Poznasz tylko cieñ
Salomon
W szkar³acie utopiony miecz
Salomon
Lament wielu matek sprzed lat
Rzut jasnego świat³a
Na jego chwa³ê
M¹drośæ przelana
Przez puchar dziejów
Ods¹czona jej ciemna strona
Wielkośæ podniesiona
Do rangi uwielnienia
Zak³amanie spisuj¹cych
I ob³uda czytaj¹cych
6. Bestia
Kiedy jesteś ze mn¹
Do nóg ³asisz siê
Moje rêce mokre od
Lepkiej śliny s¹
Jesteś mi przyjazny
Lecz dostrzegam to
Ten wzrok mierz¹cy
B³ysk w twoich oczach
Ju¿ noc , zasypiam
Z odrêtwienia wtedy budzisz siê
Puste ulice
Twój ¿ywio³ , ¿yciw twego sens
Sierśæ zmierzwiona
W bia³ych zêbach czycha szybka śmieræ
Dok¹d dziś pójdziesz
Kto ofiar¹ dzisiaj bêdzie tw¹
Biegniesz ulic¹
Nieszczêsnikó s³abych szykasz wci¹¿
Horda psów Ciê goni
Zagryzasz je nie zatrzymuj¹æ sie
Kogo dopadniejsz
Ten na wieki utracony jest
Nie znajdzie ukojenia
Myśl o tobie w snach zabije go
Kiedy ranek wstaje
Powracasz do mnie
K³adziesz siê znowu
Na moim sercu
Zawsze by³eś kundlem
Oddanym i wiernym
Lecz nawet ja
nie pozna³am Ciebie
7. Irish Coffee
Give me your hand
I'll put in on my wet body
I'm going to test your speed
In drinking Irish coffee
Don't go away
You are my lover
Stay with me
Play with my body
Sink in disire
Your death is close
So give mi your hand
Stay , please stay
When you loose yourself
In my arms
You'll forget
About the morning
It will be your end
I won't tell you
Everything
Love me
Slink down in me
Love me
Now
Cimb my soul to heaven
I'm revolving in your mouth
Like a death butterfly
8. Ci Co Wierz¹
Jedna twarz
W krêgu tysi¹ca z³udzeñ
Jeden blask
Z tak wielu cieni
Zakrywaj¹ nas
Czarn¹ zas³on¹
¯ebyśmy nie widzieli
Nie czuli
Nie znali
Zapomniany czas
Chyba jedyna pamiêta
Prawdziw¹ historiê
Co wtedy sta³o siê ?
Czy ktoś zabrania nam myśleæ ?
A mo¿e by³o w³aśnie tak ?
Chcia³abym tañczyæ
Ponad t¹ bram¹ cieni
Lech s³ychaæ ju¿ kroki nowych
Pe³nych nowej wiary
I ci¹gn¹ mnie
I ka¿dego w dó³
Kto s³ów ich nie wys³ucha
Ci co wierz¹
Rzuceni na kolana
Ca³uj¹ drewnian¹ figurkê
Zapomnieli
O czym mówi³ on
I myśl¹ o czym s³yszeæ chc¹
Zapomnieli o czym
Mówi³ on
Zapomnieli
W ślepym po¿¹daniu
Szukaj¹ cudów
W diamentowych domach
Wystawnych witra¿y
Zapomnieli
O czym mówi³ on
I myśl¹ o czym s³yszeæ chc¹
Zapomnieli
Za co umar³ on
Zapomnieli
Co co wierz¹
Wierz¹ tak przez was
Co siê stanie
Kiedy przyjdzi¹ setki
Oszukanych
Zapomnieli
Co jest prawd¹ ju¿
Zapomnieli bardzo prostych s³ówo
Pamiêtaj tylko
Przeci¹g³y dreszcz
Ufaj ! Wierz !
|
|