|
MONSTRUM LYRICS
"Demo 2002" (2002 Demo)
1. Wyrok 2. O co pyta śmieræ 3. Cieñ wieczności
1. Wyrok
W ODCH£AÑ ¦WIATA
GDZIE¦ WRZUCENI
W DNIU NARODZIN
JU¯ WTR¡CENI
W STALOWYCH SZCZÊKACH PRZEZ TYLE LAT
NA DO¯YWOCIE SKAZANO MNIE
OD DNIA NARODZIN PO ¯YCIA KRES
WYROK JU¯ NIE ZMIENIA SIÊ
REF.OOO?.
WSZECHMOCNY WIATR
NIECH PORWIE NAS
W ROZKOSZY CZAR
GRADOWE CHMURY
ROZW¦CIECZ¡ SIÊ
PRZEPOWIEDNIA
DOPE£NIA SIÊ
W CIENIU ¦WIATA
PRZYS£ONIENI
NIE¦WIADOMI
ZNIEWOLE NI
STARY PUSTELNIK
ZAKLINA DESZCZ
APOKALIPSY NADCHODZI CZAS
OSTATNIE CHWILE WASZYCH DNI
WYKRZYCZA£ G£O¦NO, ZNIK£
REF.OOO...
SOLO...
REF .OOO...
2. O co pyta śmieræ
PRZEKLÊTY CZAR OGARN¡£ ¦WIAT
KR¡¯Y£ NA NIM OD LAT
NA ¦MIERÆ! NA ¦MIERÆ! NA ¦MIERÆ!
UCIEKAM CO DNIA
WIELKA KLEPSYDRA
ODMIERZA CZAS
CO ZIARNO SPADNIE TO JEDNO ZNAS
ZASYPIA!ZASYPIA!
ODCHODZI TAM
KA¯DY RODZI SIÊ
I KA¯DY UMRZEÆ MUSI TE¯
MO¯E KIEDY¦ ZNAJDZIESZ DROGE
BY W RAMIONA NIE WPA¦Æ JEJ
REF. O CO !
PYTA !
O CO PYTA NAS
¦MIERÆ !
GDY!
W RAMIONA WPADNIESZ JEJ
O CO !
PYTA!
NAS
W GODZINIE TEJ
MO¯E BY TAK ZATRZYMAÆ CZAS
PRZETRWAÆ CHOÆ TUTAJ TE 1000 LAT
OSZUKAÆ!
OSZUKAÆ!
JAK ZMIENIÆ
CZAR
MO¯E W KARTY WYGRA£ BY Z NI¡
ELIKSIR ¯YCIA Z TAJEMNYCH KSI¡G
PRZECZEKAÆ!
PRZECZEKAÆ!
JAK ZMIENIÆ LOS
CZY WRESZCIE ZDRADZI NAM KTO
TAJEMNICY PLAN
MO¯E UDA WYGRAÆ SIÊ
W£A¦NIE NAM
REF.O CO PYTA...
ALE KIEDY¦ ZASTYGNIESZ JAK LAWA,
CHOCIA¯ DZISIAJ GOR¡CA I ¯YWA TO JUTRO TWARDA I ZIMNA JAK LÓD , TYLKO CZAS TEN NIEZNANY W£A¦NIE CZAS UKOI TAK POTWORNY BÓL,
NAWET W KARTY NIKT NIE WYGRA£ Z NI¡,
ANI PROMETEUSZ NIE WYKRADNIE TAJEMNICY ¯YCIA,
TEN TAJEMNY KR¡G BÊDZIE DALEJ TRWA£ I NIKT ¯YWY NIE DOWIE SIÊ
O CO PYTA ¦MIERÆ
REF. .O CO PYTA...
3. Cieñ wieczności
SKRYTY CIEÑ
MILCZ¡CY DUCH
PUKA W DRZWI
OTWÓRZ WIÊC
BO BRAK MU SI£
TO DLA NIEGO WIATR
CUDOWNIE DZISIAJ GRA
DESZCZEM P£ACZE ¦WIAT
PUSTY JEST DZI¦ KA¯DY K¡T
CZAS ZATRZYMA£ SIÊ
NOC CIE SNEM PRZYKRY£A DZI¦
KSIʯYC TYLKO ¦MIEJE SIÊ
REF.OOO?
NIE NIE NIE
NIE OBUDZISZ SIÊ
WIECZNYM SNEM
PRZYKRY£E¦ SIÊ
NIE NIE NIE,
NIE OBUDZISZ SIÊ
TYLKO RAZ ZASYPIA SIÊ
MILCZ¡CY DUCHU
TAK BYM CHCIA£
DZI¦ DOTKN¡Æ CIE
CHOCIA¯ WIEM
NIE DANE
OSTATNIA ¦WIECA
JU¯ DOPALA SIÊ
UCICH£ WIATR
USTA£ DESZCZ
PUSTY ZNÓW JEST KA¯DY K¡T
CZAS ZATRZYMA£ SIÊ
NOC CIE SNEM
PRZYKRY£A DZI¦
KSIʯYC ZNOWU ¦MIEJE SIÊ
REF.OOO...
NIE NIE NIE...
SOLO...
REF..NIE NIE NIE...
CIEÑ WIECZNO¦CI TULI CIE
JAK ¦WIECA DOPALAMY SIÊ
|
|